09-09-2015, dzień 15 Trening Miała być siłownia ale niestety się czasowo nie wyrobiłem. Trening do odrobienia następnego dnia. Dieta Z powodu braku treningu uciąłem znacznie kcal. /SFD/Images/2015/9/10/06c481f0cb6e413aa3e04c864213db38.jpg
10-09-2015, dzień 16 Dzisiaj odrobiłem wczorajszy trening siłowy. Martwy robię sumo, mam więcej miejsca na brzuch ;) suwnica praktycznie to samo co tydzień temu. Niestety tradycyjnie po treningu siatkówki rozbolał mnie bark ale tak już będzie do maja więc trzeba zacisnąć zęby i jechać z koksem. W planku nie wiedziałem czy lepiej dokładać sekund [...]
11-09-2015, dzień 17 Dzisiaj spóźniłem się na siłownie. Na 19 miałem trening siatki a gotowy do rozgrzewki na siłowni byłem o 18:10. Narzuciłem , jak dla mnie, ostre tempo. Całość razem z rozgrzewką zrobiłem w 42 minuty. Kolkę miałem przez ponad pół treningu bez przerwy. Wypompowałem się mocno ale jakoś się pozbierałem na sali i jeszcze udało się [...]
19-09-2015, dzień 25 Możliwe, że wczoraj zbyt pochopnie sie wybrałem na trening bo dzisiaj kaszel wrócił ale w sumie nie żałuję ;-) Trening był porządny wczoraj więc dzisiaj dzisiaj i jutro spokojnie się dokuruję i w poniedziałek już ruszę na pełnych obrotach. Dieta oczywiście trzymana ale trochę mniej kcal niż zwykle z powodu małej aktywności [...]
21-09-2015, dzień 27 Dzisiaj bardzo mocny trening. Na siłowni miałem sporo energii więc cisnąłem na maxa, myśląc że na siatkówce sobie trochę odpuszczę. W przysiadach dołożyłem kolejne 8kg mimo, że nie planowałem. W pozostałych ćwiczeniach też dokładałem względem zeszłego tygodnia. Ledwo żywy dotarłem na salę i się okazało że jest nas czterech :-) [...]
23-09-2015, dzień 29 Dzień bez historii. Praca, trening , jedzenie i zaraz do łóżka. Na szczęście póki co ze zdrowiem gorzej nie jest więc mam nadzieję, że się dalej przeziębienie nie rozwinie. Trening 1.martwy ciąg sumo 60/100/150/150/150 2.suwnica 240/240/240/240 3.Podrzut 60/70/70/70 4.podciąganie(z przeciwwagą) 10/10/10/10 5.dipsy(z [...]
25-09-2015, dzień 31 Dzisiaj bez żadnych przygód ;-) Na siłowni spokojnie, miałem całą godzinę na trening wiec nie szalałem z tempem. Siatkówka na średniej intensywności, dużo lżej niż w poniedziałek ale obijania się też nie było. Ogólnie czuję dzisiaj cały tydzień treningów, szczególnie w nogach i plecach. W sumie w ciągu ostatnich pięciu dni [...]
28-09-2015, dzień 34 No i kolejny tydzień zaczęty. Na siłowni w miarę spokojnie bo cały trening zajął mi 55 minut. Później półtora godziny siatkówki. Weekendowy wypoczynek daje naprawdę wiele, i tak jak w piątek czuję już znużenie, tak w poniedziałek ruszam z dużym zapasem energii. I mimo, że jestem dzisiaj zmęczony po treningu to jest to inne [...]
29-09-2015, dzień 35 Cały dzień zwalony a do tego w czwartek mamy zaplanowany sparing w siatkę więc rower odpuściłem. Wieczorami już coraz chłodniej więc powoli zbieram się psychicznie do rozpoczęcia marszobiegów. Prawdopodobnie w następnym tygodniu wybiorę się sprawdzić w jak czarnej dupie jestem i czy w ogóle waga pozwoli na taki trening. Jeśli [...]
05-10-2015, dzień 41 Kolejny progres w przysiadzie :-) Dołożyłem 10kg w porównaniu do poprzedniego tygodnia i jakoś poszło. Reszta ćwiczeń na tych samych ciężarach co tydzień temu. Po siłowni dobry trening siatkówki, momentami bardzo intensywny. Nogi dostały solidnie w kość i nie wiem czy jutro dam radę wystartować z tymi marszobiegami - jutro się [...]
12-10-2015, dzień 48 Trening na siłowni bardzo szybki bo się niestety spóźniłem. Krótkie przerwy pomiędzy seriami więc i ciężary i ilości powtórzeń nie były takie jak tydzień temu. Po siłowni tradycyjnie siatkówka. Trening Przysiady 60/120/165/165/165 wiosłowanie sztangą w opadzie 60/80/90/90/90 MP 35/60/65/65/65 podciąganie(z przeciwwagą) [...]
19-10-2015, dzień 55, poniedziałek No i narzekałem, że nie ma o czym pisać i się coś pojawiło. Dzisiaj czułem się strasznie dziwnie na siłowni - dosłownie jakbym był na jakimś speedzie. Wypiłem bezpośrednio przed treningiem kawę, starałem się jak zawsze skupić i jakoś tak się nakręciłem z pomocą muzyki, że czułem się jakbym mógł fruwać. Pierwszy [...]
20-10-2015, dzień 56, wtorek Dzisiaj bez extazy ;-) Spokojnie zrobiłem to co założyłem. Za bardzo się nie zmęczyłem bo i nie było czym. Fakt - barki czuję że popracowały ale nie jest to takie zmęczenie jak po treningu nóg czy pleców. Ale takie było założenie, nie ma to być trening męczący tylko zmusząjący do ruszenia dupy z przed komputera i [...]
30-10-2015, dzień 65, czwartek Zgodnie z planem trening klatki i lekko triceps. Jest progres, dzisiaj pierwszy raz robiłem dipsy bez przeciwwagi :-) Za dużo tych powtórzeń nie było ale teraz będzie już tylko lepiej. Trening wyciskanie sztangi na płaskiej 60/100/100/110/110 /110 wyciskanie hantli na skośnej 40/40/40/40 dipsy rozpiętki na [...]
[...] kcal i dokładanie treningów pewnie czeka mnie i tak pod koniec redukcji i jestem na to gotowy ale na razie jestem w pełni zadowolony z tego jak idzie i nie widzę sensu kombinowania. Zdaje sobie sprawę, że w porównaniu do Was, którzy są już tu latami to moje treningi ani dieta szału nie robią ale też stopień wytrenowania jest zupełnie inny.
20-11-2015, dzień 87, piątek Nadal się nie czuję za dobrze ale na trening się wybrałem i sumie nie żałuję bo w domu ledwo żyłem a na trenningu jak się rozgrzałem to moc się pojawiła.. W MC sumo pierwszy raz podszedłem z powodzeniem do 200kg a w wyciskaniu do 130kg. Teraz mam weekend, żeby się doleczyć na 100% i od poniedziałku ruszyć na 100%. [...]
24-11-2015, dzień 91, wtorek Trochę bolą kolana(a dokładniej nad kolanami) i plecy po wczorajszych wygibasach ale bałem się że będzie gorzej. Dzisiaj spokojny trening, barki i trochę bicepsa + sporo rozciągania pomiędzy seriami. Rozciąganie głównie dołu ciała. W wyciskaniu na barki siedząc pierwszy raz wziąłem 35kg. Poszło ale powtórzeń mniej niż [...]
30-11-2015, dzień 97, poniedziałek Trochę dzisiaj zamulony byłem po weekendowych szaleństwach. Jedyny plus, że się jeść nie chciało. Więc stwierdziłem, że zjem mniej żeby odbić sobie weekend. I tak miało być tylko... oglądaliście bajkę "W głowie się nie mieści"? Ja mam w głowie taki sztab zarządzający jak w tej bajce i wśród dowódców jest pan leń [...]
17-12-2015, dzień 115, czwartek Trening siłowy dosyć szybki. Po treningu marszobiegi. Póki co kolana jakby lepiej niż po pierwszym biegu więc jest szansa, ze idzie to ku adaptacji do wysiłku a nie ku pogłębianiu bólu :-) Trening wyciskanie sztangi na płaskiej 15x60kg / 9x100kg / 5x110kg / 4x120kg / 5x110kg dipsy 6 / 6 / 6 / 6 wyciskanie hantli [...]
Dziennik - ruski czołg - Szlachetne zdrowie, nikt się nie dowie...
